Raków Częstochowa z pewnością nie może pochwalić się tak dużą liczbą wybitnych wychowanków, jak jest to w przypadku Lecha Poznań. Bez wątpienia jednak w częstochowskiej drużynie przewinęło się (i wciąż się przewija) sporo ciekawych graczy, przed którymi stawia się wielkie oczekiwania. Zebraliśmy dla Was garść ciekawostek o drużynie Rakowa w kontekście rozgrywek reprezentacyjnych i europejskich.
1. Jedyny taki reprezentant na Mistrzostwach Europy
W barwach częstochowskiego Rakowa występowało wielu zawodników, łączących karierę klubową z graniem w reprezentacji. Do najwybitniejszych reprezentantów z przeszłością w Rakowie można zaliczyć m.in. Jakuba Błaszczykowskiego (108 meczów w kadrze), Jacka Krzynówka (96 meczów w reprezentacji), Jerzego Brzęczka (42 występy w kadrze). Oprócz Pawła Skrzypka i Kamila Piątkowskiego żaden z nich nie grał w tym samym momencie w Rakowie i w reprezentacji. Co więcej, Kamil Piątkowski jest jedynym zawodnikiem Rakowa, który pojechał na dużą imprezę narodową i jednocześnie pozostawał zawodnikiem czerwono-niebieskich.
2. Z bycia trenerem w Rakowie do objęcia sterów reprezentacji
Jerzy Brzęczek pierwsze swoje piłkarskie kroki stawiał w Rakowie Częstochowa, występując w latach 1983-1988 w częstochowskiej drużynie młodzieżowej. Stamtąd odszedł do Olimpii Poznań, a następnie do Lecha Poznań. Brzęczek nie wrócił do Rakowa jako piłkarz, lecz zrobił to jako trener. Po krótkim okresie pracy jako asystent Polonii Bytom, Brzęczek został zatrudniony w Rakowie w roli trenera pierwszej drużyny. Była to pierwszy klub w pełni prowadzony przez srebrnego medalistę olimpijskiego z 1992 roku. Brzęczek pełnił rolę trenera przez cztery lata, od 2010 do 2014 roku. Później prowadził jeszcze Lechię Gdańsk, GKS Katowice i Wisłę Płock, by w 2018 roku objąć stery reprezentacji Polski.
3. Absolutni debiutanci
W stuletniej historii Rakowa nie zdarzyło się, by klub z Częstochowy wystąpił w europejskich pucharach, biorąc pod uwagę chociażby samą fazę eliminacyjną. Pierwszą okazję do rozegrania oficjalnego meczu międzynarodowego podopieczni Marka Papszuna będą mieć w sezonie 2021/2022. Rozpoczną oni swoje zmagania w nowym tworze UEFA – Conference League. Częstochowianie, dzięki temu, że wygrali krajowy puchar, rozpoczną rywalizację od drugiej rundy eliminacyjnej. Czerwono-niebiescy nie są faworytami legalnych bukmacherów z najlepsibukmacherzy.pl, tym bardziej, że występują jako drużyna nierozstawiona. Jak pokazała historia, Raków Częstochowa stać na zwycięstwo z teoretycznie silniejszymi drużynami, nawet jeśli byłaby ona wbrew przewidywaniom ekspertów.
4. Drugoligowy rollercoaster
Rozgrywki 2015/2016 miały być dla Rakowa wyjątkowe. Walczono wówczas o awans do pierwszej ligi. Sezon zakończył się niemałym rozczarowaniem, gdyż Raków zajął finalnie 5. miejsce, co oznaczało, iż kolejny sezon spędzą na trzecim poziomie rozgrywkowym. Był to sezon pełen wzlotów i upadków, o czym świadczą dwa rekordy ustanowione przez czerwono-niebieskich w tamtym czasie. Odnotowano wówczas najwyższe domowe zwycięstwo (6:0) z Nadwiślanem Góra. W tym samym sezonie Raków doznał także druzgocącej klęski. Ekipę spod Jasnej Góry rozbił na wyjeździe GKS Tychy, wygrywając rezultatem aż 1:8. Sezon 2015/2016 był pełen skrajności – od momentów dużej euforii, do tych pełnych rozczarowań.
Podsumowanie
Raków zadziwił piłkarską Polskę. Mądrze zarządzany i rozsądnie budowany klub osiągnął niebywały sukces zarówno w lidze, jak i w Pucharze Polski. Przez drużyną z Częstochowy kolejne wyzwania. Czy w najbliższych latach klub spod Jasnej Góry na dobre zadomowi się w czołówce Ekstraklasy?